Siusi-05

Szanowny Panie Waldemarze !
Miesiąc mija od naszego powrotu z domu Siusi-05 u podnóża Schlern.
Było cudownie !
Cudem było wszystko – i pogoda pomimo nieciekawych prognoz, i siły, które wróciły po rozpakowaniu bagaży ( zaiste, magiczne miejsce ! ) i nastrój tego miejsca – wracało się po każdym dniu w górach jak – do domu.
Rozbiliśmy gospodarzom przez przypadek jeden kieliszek i mam nadzieję, że to był jedyny problem naszego pobytu w tym pięknie położonym Hofie .
Żałowaliśmy, że zbyt późno dowiedzieliśmy się o prowadzonym przez gospodarzy schronisku. Ale co się odwlecze …
Przeszliśmy 4 ferraty, w tym kontrowersyjną Pertini, wędrowaliśmy halami i dolinami.
Dziękujemy za to miejsce. Odpoczęliśmy 🙂
Mam wrażenie, że to nie był ostatni raz !
Serdecznie pozdrawiam
Piotr Brodzicki